Na zdjęciach widać: światło wieży RTCN Święty Krzyż
Miejsce obserwacji: na granicy miejscowości Brzeziny i Zielonka, niedaleko Dęblina i Ryk – 51,632385°N, 21,830792°E
gmina Stężyca, powiat rycki, woj. lubelskie
Odległość: 101,7 km
Data: 08.11.2022, 16.03.2023
Autor: Łukasz Wawrzyszko
Aparat: Canon 6D + Tamron 150–600 mm G2
Ze wzgórza na granicy Brzezin i Zielonki nieopodal Ryk i Dęblina widoczne jest światło na szczycie wieży Radiowo-Telewizyjnego Centrum Nadawczego Święty Krzyż, wystające tuż ponad lasem. Jest to prawdopodobnie najdalszy na chwilę obecną (marzec 2023) punkt na polskich nizinach, z którego zaobserwowano obiekt w Górach Świętokrzyskich – odległość wynosi 101,7 km.
Pod względem geograficznym miejsce to znajduje się na Wysoczyźnie Żelechowskiej wchodzącej w skład Niziny Południowopodlaskiej.
Obserwacja jest możliwa w warunkach zwiększonej refrakcji atmosferycznej – średni współczynnik refrakcji musi wynosić powyżej 0,17, by światło ukazało się nad horyzontem. Występuje ona przy mniejszym niż zwykle spadku temperatury ze wzrostem wysokości oraz przy niskiej temperaturze powietrza – dzieje się tak m.in. po zmierzchu, gdy nie ma chmur ani silnego wiatru.
Po raz pierwszy udało się sfotografować światło 8 listopada 2022. Widać je nad jasno oświetlonym fragmentem dachu szkoły w Stężycy, na prawo od kościoła w tej miejscowości. Niestety ze względu na zamglenie nie dało się określić, czy nie pochodziło z innego obiektu. Co prawda azymut idealnie pasował, lecz nie było wiadomo, czy w tym samym kierunku, gdzieś bliżej nie znajduje się inny obiekt z czerwonym światłem. Niezbędne było sprawdzenie, czy światło miga w równych odstępach czasu, co jest charakterystyczne dla obiektów powyżej 150 m wysokości. Można je zarejestrować na filmie lub serii zdjęć, jednak nie jest to możliwe, gdy czas naświetlania fotografii jest dłuższy niż czas pomiędzy błyskami światła. Tym razem światło było widać tylko na zdjęciach o długim czasie naświetlania, przy dużej czułości matrycy (ISO 3200, 10 s, f6,3), więc trzeba było powtórzyć obserwację.
Lepsze warunki trafiły się 16 marca 2023.
Na filmie nagranym telefonem z ekranu aparatu widać regularne miganie światła, co potwierdza, że światło pochodzi ze Świętego Krzyża. Co ciekawe, na filmach nagranych aparatem było je widać bardzo słabo – prawdopodobnie ze względu na bardzo duży szum (ISO 25600) i związane z nim intensywne przetwarzanie obrazu przez aparat. Obserwacja samej konstrukcji wieży byłaby bardzo trudna, jeśli w ogóle możliwa – górna część obiektu jest bardzo wąska (ok. 1 m), a niezbędna do tego zwiększona refrakcja atmosferyczna zazwyczaj wiąże się z większym pogorszeniem ostrości obrazu przez powietrze.